Szukaj na tym blogu

Obserwatorzy

12/08/2016

Zabójczyni - Sarah J. Maas


Poznaj piękną, bezwzględną i naznaczoną wielkością zabójczynię i zobacz, jak rodzi się legenda.
Celaena Sardothien to najgroźniejsza zabójczyni Adarlanu. Jako członkini Gildii Zabójców przysięgła wierność swemu panu, Arobynnowi Hamelowi, ale Celaena nie słucha nikogo i ufa jedynie swojemu przyjacielowi i także płatnemu zabójcy, Samowi. W tych trzymających w napięciu opowieściach, będących wstępem do bestsellerowej serii Szklany tron, Celaena wyrusza na pięć niebezpiecznych misji. Na odległych wyspach i wrogich pustyniach zabójczyni staje po stronie uciśnionych, których mści z całą bezwzględnością. Działa jednak wbrew rozkazom Arobynna i może ponieść niewyobrażalną karę za taką zdradę.
Tom zawiera wydaną po raz pierwszy po polsku opowieść „Zabójczyni i uzdrowicielka”.

Fajnie po raz kolejny spotkać się z Cealeną "z dawnych czasów" jakby to powiedzieć... Przed jej wielkim odkryciem? (kto czytał drugi, trzeci i czwarty tom wie o czym mówię). A więc jak się można domyślać książka mi się spodobała. W końcu to Sarah J. Maas i inaczej być nie mogło.
Zastanawiałem się czy nie opisać każdej z nowelek, ale doszedłem do wniosku, że zrobię jedną "zbiorową" recenzję. 

Główna bohaterka czyli Cealena Sardothien w całej książce, która jest zbiorem pięciu nowelek, wyrusza na cztery niebezpieczne misje, W każdej ma jakiś cel - albo narzucony przez kogoś, albo przez samą siebie. Wszystkie misje są bardzo groźne i nie ukrywajmy, że nikt z nas nie poradziłby sobie z żadną z nich. No chyba, że jesteś doświadczonym mordercą to wtedy może miałbyś jakieś szansę.

Książkę czyta się naprawdę bardzo szybko i przyjemnie. Wszystkie części "Szklanego Tronu" jak i ten zbiór nowelek wydaje się taki obszerny, ale tak naprawdę na przeczytanie jeden książki z tego cyklu, wystarczy nam parę dni. Pani Maas w każdej części wciąga nas w świat Cealeny, a my razem z nią przeżywamy jej wszystkie krwawe przygody. Chociaż nie będę ukrywać, że trochę śmieszy mnie fakt, że najgroźniejszą zabójczynią Adarlanu jest szesnastoletnia dziewczyna...

Naprawdę polecam każdemu tą serię. Świat i bohaterowie jakich wykreowała Sarah J. Maas to po prostu coś niesamowitego! Wiem, że fanów "Szklanego Tronu" nie będę musiał zachęcać do przeczytania tej książki haha. I jeśli zabierzecie się już za tą książkę to taka mała rada - nie zniechęcajcie się już po pierwszym opowiadaniu bo to akurat było nudne jak flaki z olejem, ale nim dalej tym lepiej!

Za książkę dziękuję grupie wydawniczej Foksal!

★★★★★★★★☆☆
blogmas /7/

38 komentarzy :

  1. Książka wydaje się na prawde ciekawa z checia ja niedługo przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  2. gdzieś słyszałam o tej książce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Osobiście nie czytam takich książek, więc raczej nie sięgnę po nią, ale fajnie napisałeś :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie: asieekknowak.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Chciałem ją przeczytać, ale niestety u mnie w bibliotece szkolnej jej nie ma w miejskiej również i nie wiem gdzie można ją kupić. Masz link do stronki czy coś? Super post i książka ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Co do pytania - można kupić ją jedynie w empiku :/

      Usuń
  5. WOW! Wydaję się bardzo fajna :) Musimy jej poszukać u nas w bibliotece ;) Ale jak na razie mamy nudne lektury szkolne do przeczytania :/ Ehh no niestety :( Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. O serii nie słyszałam, średnio pasuje mi fantasy (bo to chyba ten gatunek?), ale opis wydaje się interesujący. Sięgnę w wolnym czasie. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ogólnie nie czytam książek tego typu, ale Twój post mnie zachęcił to tej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ojej :) Bardzo lubię blogi o tematyce książek choć nigdy nie mam czasu ich czytać. Post bardzo mi się spodobał
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię czytać fantasy, już od jakiegoś czasu czaję się na Szklany Tron, ale przez fakt, że mieszkam w Holandii trudno jest mi znaleźć polskie książki. Na początku myślałam nad całą sagą, fajnie, że opowieści też się pojawiły! :)
    http://ciszamysli.blogspot.nl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och to na pewno utrudnienie... Trzymam kciuki, że gdzieś jednak znajdziesz tą cudowną serię!

      Usuń
  10. Zamówiłam sobie ostatnio "Szklany Tron" po angielsku, więc mam nadzieję, że na początku przyszłego roku uda mi się wreszcie sięgnąć po tę książkę. Ostatnio wprawdzie czytam coraz mniej powieści młodzieżowych, ale cóż, przynajmniej będę mieć jakieś korzyści językowe, chociaż oczywiście liczę też na to, że sama historia mnie zachwyci :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musi Cię zachwycić! :D Sam chciałbym przeczytać jakąś książkę po angielsku, ale jak na razie mój angielski jest tylko i wyłącznie na poziomie komunikacyjnym...

      Usuń
    2. To w takim razie jeszcze bardziej zachęcam do sięgnięcia po coś po angielsku! To naprawdę pomaga w nauce języka, a zawsze można zacząć od tych prostszych książek, wybrać jakąś młodzieżówkę lub inną niezbyt wymagającą lekturę :)

      Usuń
    3. Może się przełamię jednak nie wiem jak to wyjdzie, ponieważ nie chciałbym latać od książki do słownika i szukać słówek, których nie rozumiem :D

      Usuń
    4. A może warto przeczytać serię "Selekcja" po angielsku, skoro już znasz ją po polsku? Ja ze swojej strony polecam też "Syrenę" Kiery Cass, bardzo przyjemna i lekka w czytaniu lektura, nawet gdy czyta się ją w oryginale :)

      Usuń
    5. przeczytałem parę stron "Syreny" i nie spodobała mi się ona ;/ Jednak co do "Rywalek" po ang. może masz rację :)

      Usuń
    6. Mnie się całkiem podobała, ale zdecydowanie nie tak, jak "Rywalki". Akinli (o ile dobrze zapamiętałam imię) był bardzo pozytywnym akcentem dla całej historii i ogromnie go polubiłam, chociaż inne wątki wydawały mi się miejscami naciągane.

      Usuń
    7. Ja się nie wypowiem, ponieważ tak jak napisałem u góry - przeczytałem tylko parę stron, ale książka mnie jakoś nie zachwyciła :/

      Usuń
  11. Bardzo fajnie, że lubisz czytać książki, nie wiele osób w Twoim wieku to robi. Ja także uwielbiam czytać. Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do mnie na bloga o moim życiu którego odnowiłam po 5 latach: diamentem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy o niej nie słyszałam ale zapowiada się świetnie!
    Z chęcią przeczytam
    Pozdrawiam
    Love-styl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Obiło mi się o uszy, jednak dłużej nie zwróciłam na to uwagi. Wydaję się to jednak idealnie trafiać w moje książkowe gusta :D

    Zapraszam! Jeśli ci się spodoba zaobserwuj,będzie mi miło :)
    Gabrielle->Klik!

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam Maas i muszę zainwestować w tę książkę. Niestety jako osoba, która wcześniej zbierała nowelki w osobnych tomach, jestem trochę niezadowolona, że zadziało się tak, a nie inaczej w nową nowelką! No trudno... :)

    Zapraszam na konkurs!
    http://miedzypolkami-ksiazki.blogspot.com/2016/12/zimowy-konkurs.html

    OdpowiedzUsuń

Cześć!
Bardzo dziękuję Ci za przeczytanie mojego postu! Byłbym bardzo szczęśliwy gdybyś pozostawił po sobie jakiś ślad w postaci komentarza lub obserwacji jeżeli spodobał Ci się mój blog!

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka