Oficjalne poszukiwania kończą się fiaskiem. Dziewczyna nie przyjmuje tego do wiadomości i postanawia, że sama odnajdzie ojca. Zmienia tożsamość i rozpoczyna własną krucjatę. Staje się twardą młodą kobietą, wymierzającą sprawiedliwość. Tropy prowadzą ją do paryskich slumsów, nocnych klubów Berlina i wreszcie do siedziby mafijnej rodziny w Pradze. Gwendolyn wie, że aby przeżyć, musi być równie okrutna i bezwzględna jak gangsterzy, na których poluje.
-lubimy czytać.
Naprawdę nie wiem dlaczego tak późno zabrałem się za tę książkę, bo paczkę z nią utrzymałem ponad miesiąc temu. Powiem wam, że nawet zacząłem ją czytać jeszcze w lipcu, ale odłożyłem. Nawet nie wiem czemu, pewnie przyszła do mnie jakaś inna pozycja. Jednak stwierdziłem, że książka od wydawnictwa to jednak książka od wydawnictwa i wypadałoby ją zrecenzować jak najszybciej. No i przepadłem..
"Okrucieństwo" (tak jak napisałem w tytule), to jedno z największych zaskoczeń czytelniczych tego roku. Ta pozycja ma tak wiele plusów, że sam nie wiem od czego zacząć, a więc może tym razem na pierwszy ogień pójdą minusy, a dokładniej to minus? Mowa o tych pierwszych stronach. Jakoś za bardzo się nie wciągnąłem. Myślałem, że to będzie kolejna schematyczna lektura, o której zapomnę po dwóch tygodniach, no ale oczywiście się pomyliłem. Kiedyś narzekałem na silne, kobiece postacie w książkach. Gwen Bloom również taka jest, ale ją przynajmniej polubiłem. Mimo młodego wieku, postanawia uratować swojego ojca, który był agentem CIA i zniknął podczas jednej z misji.
Bardzo spodobał mi się wątek podróży w tym czytadle. Główna bohaterka podróżuje przez; Francję, Niemcy i Czechy. Jak pewnie wiecie Francję troszeczkę znielubiłem, ponieważ w tym roku przeczytałem już wiele książek, gdzie akacja powieści działa się właśnie w tym kraju, ale w tym przypadku tak nie było! Przez tę książkę po prostu się płynie. Jest tak bardzo klimatyczna, a jak pewnie wiecie (znowu) to jest to dla mnie najważniejsza "rzecz" jaka powinna znaleźć się w dobrej lekturze.
Niektórzy recenzenci mają tak, że o pozycjach które im się nie spodobały mogą pisać godzinami, wytykając błędy, które w nich występują, a o tych które im się bardzo spodobały potrafią napisać parę zdań. Jestem właśnie takim typem, co pewnie zdążyliście już zauważyć. Jeśli szukacie jakiegoś dobrego kryminału jak najbardziej polecam wam "Okrucieństwo". Myślę, że ta książka bardziej przypadnie do gustu osobom, które czytają różne gatunki literatury, a nie tylko kryminały, ale zawsze warto spróbować i posiadać zdanie na dany temat. "Okrucieństwo" to na pewno jedna z najlepszych pozycji tego roku.
Za książkę dziękuję wydawnictwu Bukowy Las!
★★★★★★★★★☆
Jestem ciekawa tej książki, także zauważyłam, że akcja na prawdę wielu książek odgrywa się we Francji :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Piąteczka!
UsuńZachęcająca recenzja no i moje klimaty. Na pewno sięgnę po tę książkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, maobmaze
Cieszę się!
UsuńNie jestem pewna co do tego, czy odnalazłabym się w tej książce. Niby wydaje sie ciekawa, ale wydarzenia do mnie nie przemawiają. Ale plusem jest silna postać kobiety.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam// ksiazkiwpiekle.blogspot.com
No cóż szkoda ;/
UsuńPostaram się sięgnąć po tę książkę, a tak poza tym świetnie napisana recenzja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Justforthedream11.blogspot.com
Ooo, jak ja tu dawno nie byłam! Sama nie wiem czemu, ale nadrabiam już zaległości!
OdpowiedzUsuńKurczę, zachęciłeś mnie do przeczytania tej książki, a ostatnio mam wielką ochotę na kryminały, więc myślę, że jest to pozycja obowiązkowa dla mnie!
Buziaki ♥ No i zapraszam na nową recenzję (i założyłam fanpage bloga na facebooku!!! do którego polubienia również zapraszam, wszystko tutaj:
https://sleepwithbook.blogspot.com/
Ja właśnie wróciłem od Ciebie :D Cieszę się, że Cię zachęciłem do przeczytania! <3
UsuńKsiążka zapowiada się super! Nie czytam często takich książek, ale ta może mi się spodobać, więc może niedługo ją kupię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
https://ksiazkiwidzianeoczaminatalii.blogspot.com/
Polecam!
UsuńCieszę się, że książka przypadła Ci do gustu :)
OdpowiedzUsuńTo raczej nie moje klimaty, ale myślę, że kiedyś sięgnę "nigdy nie mów nigdy"
Pozdrawiam i posyłam buziaki :**
https://ksiazki-wiktorii2.blogspot.com
:)
UsuńSuper wpis. Na pewno sięgnę po tę książkę bo wydaje sie ciekawa.
OdpowiedzUsuńNa pewno sięgnę! Kocham czytać takie książki, już sam tytuł mnie zaciekawił 😍
OdpowiedzUsuńTo świetnie!
UsuńJako wierna fanka kryminałów, chętnie sięgnę po tę książkę :D
OdpowiedzUsuńCzęsto tak bywa, że pierwsze strony nie wciągają, a wraz z rozwojem akcji coraz bardziej nam się podoba książka.
Zgadzam się :)
UsuńSkoro ta książka okazała się dla Ciebie tak wielkim zaskoczeniem, to ja czuję się jak najbardziej zachęcona. Te kilka zdań, które napisałeś skutecznie zachęciły mnie do bliższego zapoznania się z tą pozycją. Ponadto cenię sobie motyw podróży zawarty w fabule. Szykuję się kilka przyjemnych godzin spędzonych z lekturą.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zachęciłem Cię do lektury <3
UsuńNa pewno przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńTo świetnie!
UsuńFabuła książki przyciąga uwagę, ale wątpię bym kiedyś wziął się za nią, jakoś czytać książek nie lubię ale sama recenzja jest super i będę przychodził tu.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo lubię kryminały, myślę, że by mi się spodobała.
OdpowiedzUsuńA więc polecam kupić :)
UsuńAkurat jestem w trakcie tej książki i również bardzo mi się podoba ta pozycja. Zobaczymy jak będzie dalej, gdyż na razie jestem w połowie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. :)
niezapomniany-czas-czyli-o-ksiazkach.blogspot.com
Miłego czytania!
Usuń