Hejka!
Na samym początku muszę was przeprosić, że w tym tygodniu nie ukazał się ani jeden post, ale byłem na Węgrzech i postanowiłem odciąć się od internetu, czyli również od bloga, ale tera już po moim krótkim wypoczynku powracam! Przejdźmy do posta.
Jak pewnie wiecie początek lipca/koniec czerwca najlepszymi dniami dla mnie nie były i miałem taką "załamke życiową". Na chwilę obecną jest okej, a więc cieszę się, że "udało mi się z niej wyjść".
Tak naprawdę w lipcu czytałem tylko przez dwa tygodnie - w pierwszym tygodniu podczas Bookathon'u i w ostatnim tygodniu lipca. Przejdźmy do "podsumowania".
Pierwszego tygodnia opisywać wam nie będę, ponieważ już pojawił się o nim post, a więc zapraszam na niego [klik]. Jedyne co się zmieniło to, to że udało mi się przeczytać 213 stron "Zakonu". Przez pierwsze dwa dni ostatniego tygodnia czytałem mój ukochany "Las Tajemnic" - po więcej szczegółów zapraszam do przeczytania recenzji [klik]. Przez kolejne dni czyli od środy do piątku byłem nastawiony, że na wakacje wezmę ze sobą Harry'ego, a więc to wtedy udało przeczytać mi się te 213 stron. Jednak postanowiłem, że wolę zabrać ze sobą Percy'ego i takim o to sposobem w kolejne dwa dni tygodnia czytałem (i przeczytałem) "Ostatniego Olimpijczyka". Recenzja ukaże się na dniach. Łącznie udało mi się przeczytać 1253 stron. Teraz po prostu wkleję wam zdjęcie moich lipcowych zdobyczy. Nic pisać i nich nie będę, ponieważ wydaje mi się to bez sensu haha.
Upłynął dopiero tydzień sierpnia, a już wiem, ze ten miesiąc będzie naprawdę udany! Teraz trzeba przetrwać tylko do mojej ulubionej pory roku czyli jesieni <3 W komentarzach możecie pochwalić się co wam udało się przeczytać/kupić w tym miesiącu!
Bajo!
Ja jedyne co czytam to blogi, książki nie są moją mocną stroną. Zawsze podziwiam osoby, które są w stanie przeczytać przynajmniej jedną książkę w miesiącu.
OdpowiedzUsuńJesień to też moja ulubiona pora roku, piątka!
https://hot-schot.blogspot.com/
Piątka! Ps; zachęcam do czytania książek! :D
UsuńCiekawy post.
OdpowiedzUsuńJa też coś tam czytam, chociaż to nie są duże liczby.
W tym miesiącu również i ja co nie powiększyłem swoją biblioteczkę.
Nie będę o tym jednak pisał, tylko powiem że mam zamiar dać o tym osobny post :D
http://recenzumkomiksiarza.blogspot.com/
W takim razie na pewno wpadnę!
UsuńMi w lipcu udało się przeczytać 7 książek w tym także ,,Las Tajemnic". Chyba ten 3 tom jak na razie podobał mi się najbardziej ze wszystkich. Moją ulubioną porą roku jest wiosna, ale jesienią zdecydowanie najlepiej się czyta.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://ksiazkiwidzianeoczaminatalii.blogspot.com/
Również pozdrawiam ;)
UsuńNarniii ♥♥♥ Jak mnie to cieszy, że ktoś to jeszcze czyta.
OdpowiedzUsuńNo reszta książek również jest wspaniała. :3
Tak mnie jakoś wzięło, a więc przeczytałem :D Na jesień zabiorę się za kolejne tomy <3
UsuńJa w tym miesiącu przeczytałam tylko 2 książki na wattpadzie. Nie lubię zbytnio czytać takich normalnych książek, dlatego podziwiam Cię ☺
OdpowiedzUsuńHaha dziękuję :D Ja w tym miesiącu zachęciłem moją kuzynkę do czytania i w tydzień przeczytała około 40 opowiadań na Wattpadzie a więc jestem z niej dumny :D
UsuńHarry, Harry, Harry <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ;)
Ja w lipcu odpuscilam sobie jakoś czytanie, jednak pozycje, które przedstawiłes wydają się być bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w sierpniu znowu powrócisz do czytania! :)
UsuńJa w lipcu przeczytałam 6 książek i wśród nich znalazło się wspomniane w poście "Miasto popiółów" i "Zakon Feniksa". A za Percy'iego muszę się w końcu zabrać, mam wrażenie, że jestem ostatnią osobą na świecie, która tego nie czytała, ani nawet nie oglądała (bo przecież żelazna zasada- najpier książka potem film).
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam też "Dawcę", którego serdecznie polecam, na moim blogu jest recenzja :)
http://roksanaphotoechelon.blogspot.com
Z chęcią wpadnę i zachęcam to przeczytania Percy'ego - moja miłość <3
UsuńKażdemu czasem przyda się odcięcie od technologii. Ja jestem właśnie na wyjeździe, ale dzieci (mojej siostry i znajomych) nie dają mi spokoju, a o czytaniu książek nie ma mowy, chociaż przywiozłam ze sobą aż 4 :(
OdpowiedzUsuńPozdro.
http://dziennikidestiny.blogspot.com/
Życzę Ci "powodzenia" :D oraz udanego wyjazdu :)
UsuńJeszcze nigdy nie przeczytałam całej książki HP. :)
OdpowiedzUsuń