Szukaj na tym blogu

Obserwatorzy

11/02/2017

Czytelnicze podsumowanie października '17


I kolejny miesiąc już minął, jeśli w takim tempie będą mijać kolejne to już za chwilę będziemy mieć wakacje haha. Październik był dla mnie o wiele lepszy niż wrzesień, szkoda że nie pod względem książkowym, ale nie samą literaturą człowiek żyje. Byłem w kinie! Tak to naprawdę szok, wszystkie osoby z mojej klasy, które również przyszły na ten seans były zaskoczone moją obecnością - "Hubert jak to? Wolisz obejrzeć film niż pouczyć się na historię"? haha. Nawet zacząłem żałować, że się tam wybrałem, bo faktycznie przestraszyłem się, że czas, który poświęciłem na naukę mógł okazać się nie wystarczający, ale na następny dzień praktycznie każdy z nauczycieli pochwalił mnie, że jestem bardzo ładnie przygotowany do lekcji. To dało mi do myślenia, że chyba nie muszę uczyć się tak długo, żeby mieć dobre oceny i ta myśl była jak najbardziej trafna! Teraz mam dodatkową godzinę lub dwa kwadranse dla siebie, a moje oceny się nie pogorszyły. Ba! Są jeszcze lepsze, ale dobrze teraz przejdźmy do tego co udało mi się w tym miesiącu przeczytać. Tak jak można zauważyć nie jest tego zbyt wiele, ale nie jestem jakoś zasmucony swoim "wynikiem".




1. Endgame Wezwanie
2. Balladyna
3. Miecz Lata

Najlepsza książka - jak pewnie wiecie do tej kategorii dopasowuję książkę, którą przeczytałem po raz pierwszy, jednak w tym miesiącu złożyło się tak, że to jedynie "Balladyna" została przeze mnie przeczytana pierwszy raz, ale tym razem zrobię wyjątek i ten "order" przyznam "Magnusowi"
Najgorsza książka - "Balladyna" - naprawdę nie była zła, ale na tle innych pozycji przeczytanych w tym miesiącu wypadła trochę słabiej.
Ilość przeczytanych stron - 1274
Długość przeczytanych grzbietów w cm - 8.9
Średnia ocen książek przeczytanych w tym miesiącu - 8.66

Statystyki dotyczące bloga;

Liczba wyświetleń - wzrosła o 1747
Nowe komentarze - 60
Nowi obserwatorzy - 2


39 komentarzy :

  1. Balladyna to była moja lektura w gimnazjum także mi się nie podobała :D
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  2. Pochwal się jaki film Cie tak skusił, że zdecydowałeś się na pójście do kina ? ;)
    U mnie w tym miesiącu 5 książek i tez jestem mega zadowolona ;)
    Pozdrawiam ciepło
    https://mieszkajaca-miedzy-literami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Krucyfiks" - jako film był okej, jako horror słaby. :D

      Usuń
  3. Nie ma po co rezygnować z przyjemności przez ciągłą naukę :D Bycie perfekcyjnym uczniem czesto konczy się gorzej, niz lekkie zlewanie i robienie swojego :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Balladynę czytałam w szkole i wtedy też nie byłam zbytnio nią zachwycona. Kiedy przeczytam ją po raz drugi (po kilku latach), inaczej na nią spojrzałam. Pewno duża w tym zasługa Renaty Przemyk i spektaklu "Balladyna" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Balladyna nie była według mnie zła! Po prostu spodobała mi się mniej niż "Endgame" czy "Magnus Chase". :)

      Usuń
  5. Świetnie, że znalazłeś równowagę między nauką a czasem wolnym. Tak trzymaj! :) "Balladyna" to jedna z lepszych lektur podczas wszystkich lat mojej edukacji szkolnej. Lepiej wspominam chyba tylko "Ostatnie życzenie" Sapkowskiego, "Hobbita", "Małego Księcia", "Zbrodnię i karę" czy "Makbeta". :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoła ważna, ale czasami trzeba się rozluźnić :)
    Ja "Balladynę" męczyłam, mimo iż do grubych nie należy ;P
    Powodzenia w listopadzie!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja przeczytałam tylko jedną książkę :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Książki raczej nie w moim stylu ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też przeczytałam tylko 3 książki w październiku :D

    OdpowiedzUsuń
  10. W październiku udało mi się przeczytać aż 12 książek - co bardzo mnie cieszy :) Powodzenia w szkole i samych ciekawych książek w listopadzie :)

    Pozdrawiam, she__vvolf ��

    OdpowiedzUsuń
  11. Balladyna moim zdaniem była akurat jedną z tych całkiem znośnych lektur, dość dobrze ją wspominam :)
    Do całej serii Endgame zabieram sie jak pies do jeża, posiadam wszystkie tomy tylko jakoś zapału brak...

    booklicity.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocham całą trylogię, a więc musisz ją przeczytać jak najszybciej!

      Usuń
  12. Balladyna miała świetną fabułę :D Czytałam z zainteresowaniem. Ale wiesz, przeczytałam chyba wszystkie lektury w ciągu całego życia, no poza ''Chłopami'' bo przeczytałam tylko pół. Podziwiam za czytelniczą pasję i pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dosyć podobnie mi poszło w październiku, ja Balladyny nie czytałam, nauczycielka jej nie uwzględniła.Przeczytałam Magnusa dosyć dawno, aż się dziwię, że są już 3 części, trzeba to nadrobić.
    Pozdrawiam!
    http://loony-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Można wiedzieć jakie są Twoje odczucia po przeczytaniu Endgame? Czy tylko dla mnie ona jest nudna od samego początku...? :/

    http://karolina-czyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jedna z moich ulubionych trylogii, a teraz czytam ją po raz drugi, a więc szkoda, że Ci się nie spodobała. :(

      Usuń
  15. Kurde, "Balladynę" czytałam bodajże w gimnazjum i pamiętam tylko tyle, że było coś o malinach xDD
    Brawo ja.
    Pozdrawiam ciepło :)
    Kasia z niekulturalnie.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. Nauka nauką, ale pamiętaj, że czas na odpoczynek musi być, bo wtedy i nauka będzie lepiej szła. ;-) Balladynę chyba kiedyś czytałam, ale czekam na recenzję pozostałych książek. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Recenzja Endgame i Magnusa już od dawna jest na blogu. :)

      Usuń
  17. Dobrze, że znalazłeś czas dla siebie, to ważne :)
    Ja w październiku przeczytałam 9 książek i jestem zadowolona z tego wyniku :)

    Pozdrawiam!
    volusequat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo lubię Balladynę.
    W wolnych chwilach bardzo dużo czytam jeśli lubisz horrory polecam cykl o Anicie Blake - Laurell K Hamilton

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie za horrorami nie przepadam, ale może w końcu się przekonam. :D

      Usuń
  19. "Balladyna" - ulubiona lektura ever haha i tak gratuluję, że przez nią przebrnąłeś :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Z tych trzech książek nie czytałam jedynie Magnusa ;) Ale stosik i tak ładny, jak na okres, w którym jest dużo nauki :D Oby listopad był bardziej obfity ^^

    Pozdrawiam,
    Alicja w Krainie Książek
    http://alawkrainieksiazek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam wrażenie, że taki będzie, ale to się jeszcze zobaczy. :D

      Usuń

Cześć!
Bardzo dziękuję Ci za przeczytanie mojego postu! Byłbym bardzo szczęśliwy gdybyś pozostawił po sobie jakiś ślad w postaci komentarza lub obserwacji jeżeli spodobał Ci się mój blog!

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka