Szukaj na tym blogu

Obserwatorzy

11/05/2016

Starter, Lisa Price - recenzja

Książka nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Sci-fi. 

Callie straciła swoich rodziców, kiedy wojna bakteriologiczna zmiotła z powierzchni ziemi wszystkich w wieku między 20 a 60 lat. Ona i jej młodszy brat, Tyler, uciekają, żyjąc jako osadnicy razem z ich przyjacielem Michaelem i walczą ze regenatami, którzy byliby w stanie zabić ich choćby dla ciastka. 

Jedyną nadzieją Callie jest „Prime Destinations”, niepokojące miejsce w Beverly Hills, rządzone przez tajemniczą postać znaną jako Old Man. Ukrywa on nastolatków, aby wypożyczyć ich ciała Enders’om – seniorom, którzy chcą być znowu młodzi. Callie wie, że pieniądze utrzymają ją, Tylera i Michaela żywych, więc zgadza się być dawcą. Ale neurochip, który został umieszczony w jej głowie ma awarię i Callie budzi się w życiu Helen – kobiety, która wypożyczyła jej ciało. Mieszka w jej domu, jeździ jej samochodami i umawia się z wnukiem senatora. Wszystko wygląda jak w bajce, dopóki Callie nie odkrywa, że Helen zamierza robić coś więcej, niż tylko imprezowanie – a plany Prime Destinations są dużo gorsze niż Callie mogła sobie kiedykolwiek wyobrazić…


Do przeczytania tej książki zachęciła mnie oczywiście okładka. Nie ukrywajmy - jest po prostu cudowna! Ale zachęcił mnie taki krótki podpis, że książka jest idealna dla fanów  Igrzysk Śmierci i  tak jest! Co prawda nie mamy tutaj trybutów, areny itd., ale jest tutaj na przykład motyw poświęcenia się dla rodziny, a w tym wypadku dla brata, ponieważ rodzice głównej bohaterki nie żyją. Na pewno motywem podobnym do "Igrzysk" jest jeszcze okropna wizja przyszłości. Kiedy czytałem tą książkę sam nie wiedziałem, w którym świecie wolałbym żyć.

Czytając "Startera" bawiłem się naprawdę świetnie! Mimo, że jest to książka młodzieżowa, jest przepełniona akcją! Chwilami zabawna, a kiedy indziej wzruszająca! Naprawdę był jeden taki moment kiedy chciałem, zamknąć tą książkę i wrzucić ją do pieca. Nie dlatego, że mi się nie podobała, ale dlatego co w niej się wydarzyło.

O "Starterze" słyszałem dużo złego i dobrego, chociaż nie wiem dlaczego było tyle złych opinii! Ciekawy świat, niewkurzająca bohaterka no i  akcja. Czego chcieć wiedzieć. Aha no i piękna okładka haha. Autorka piszę naprawdę "przyjemnym językiem". Na kartach tej książki nie było słów, których nie zrozumiałem. Mimo ciekawego zakończenia chyba nie sięgnę po drugą część, ale to już będzie zależało od tego, czy główną bohaterką dalej będzie Callie, ale po tytule drugiego tomu mogę spodziewać się tego, że tak nie będzie. Tak jak wspominałem wyżej. Na okładce są słowa, że jest to książka idealna dla fanów "Igrzysk" i jak najbardziej się z tym zgadzam i polecam właśnie fanom tej cudownej trylogii tą książkę i nie tylko!

★★★★★★★★☆☆

18 komentarzy :

  1. Hm nigdy nie spotkałam się z tą książką, teraz zbieram listę książek, które muszę przeczytać więc może i się na nią skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze, okładka też zrobiła na mnie mega wrażenie😊 jednak tak, jak uwielbiam czytać, tak nie znoszę Sci-fi.
    http://aleksandragroszkowska.blogspot.com/2016/11/ragnbone-man-humanpoppy-lovers-yoins.html?m=1

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham książki tego typu :) Bardzo przykuwa uwagę okładka, trochę taka straszna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Na samym początku mnie przerażała, ale teraz bardzo mi się podoba!

      Usuń
  4. Nie jestem fanką książek, ale ta z pewnością by mnie zaciekawiła :D Już sama okładka zwróciłaby moją uwagę :3
    swiatlo-zastane.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Okładka robi wrażenie :) myślę, że sięgnę po nią w najbliższym czasie :)

    http://unrulywolfs.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ohoho widze, że kolejna książka będzie moja. Okładka również jest spoko, ale mogła być lepiej. Dzięki! Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dobry post, dobra recenzja, z chęcią przeczytam Startera :)
    http://www.viofashion.pl/

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie słyszałam o tej książce, ale po twoim opisie z wielką chęcią się z nią zapoznam :)
    modaidekoracje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak to możliwe, że nie słyszałam nic o tej książce?! Rzeczywiście okładka jest niesamowita, co do treści przekonam się osobiście. Lecę wobec tego na internetowe zakupy! Bardzo ciekaeir recenzujesz kskążki, bede sledzic kolejne wpisy!

    OdpowiedzUsuń
  10. Fanką Igrzysk jestem, więc może i Startera zostanę? :D
    Ciocia ma mi przywieźć tę książkę, kiedy odwiedzi nas podczas świąt, więc już niedługo się za nią zabiorę. Liczę na równie pozytywne wrażenia! :)

    OdpowiedzUsuń

Cześć!
Bardzo dziękuję Ci za przeczytanie mojego postu! Byłbym bardzo szczęśliwy gdybyś pozostawił po sobie jakiś ślad w postaci komentarza lub obserwacji jeżeli spodobał Ci się mój blog!

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka