Szukaj na tym blogu

Obserwatorzy

5/02/2017

Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć. Oryginalny scenariusz, J.K Rowling - recenzja


Pobyt magizoologa Newta Skamandera w Nowym Jorku miał być tylko krótką przerwą w podróży. Jednak gdy ginie jego magiczna walizka i fantastyczne zwierzęta wydostają się na wolność, zaczynają się prawdziwe kłopoty.
Scenariusz filmowy Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć to nowa, oryginalna opowieść inspirowana podręcznikiem dla uczniów Hogwartu autorstwa Newta Skamandera. J.K. Rowling, autorka bestsellerowej, uwielbianej na całym świecie serii o Harrym Potterze, tym razem debiutuje w roli scenarzystki filmowej. Jest to epicka, pełna przygód opowieść w najlepszym wydaniu; fantastyczna galeria niesamowitych postaci i magicznych stworzeń. Nieważne, czy jesteś fanem Pottera, czy po raz pierwszy spotykasz się ze światem czarodziejów, ta pozycja jest obowiązkowa dla każdego kinomana i czytelnika. Premiera filmu "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" odbyła się 18 listopada 2016.


-lubimy czytać


Ostatnio pojawiła się recenzja "podręczników z Hogwartu" i jeśli ją przeczytaliście to pewnie wiecie, że moja ulubioną "częścią" są "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć". Wiedziałem, że już jakiś czas temu wyszedł film, a ostatnio książka i stwierdziłem, że za nią zabiorę się w pierwszej kolejności.

Nie wiem czy pisała to tylko i wyłącznie Rowling w co wątpię, ponieważ jest to scenariusz do filmu. Jest to już kolejny dodatek/scenariusz do serii o Harry'm Potterze, który jak dla mnie jest tylko i wyłącznie dodatkiem i niczym innym więcej. Na pewno nie kolejną częścią i właśnie z takim nastawieniem myślę, że powinno się podchodzić do wszystkich książkowych dodatków. Niestety tak samo jak w "Przeklętym Dziecku" nie czuć już tego samego klimatu jak w tej siedmiu tomowej serii. Mimo wszystko spodobała mi się ta książka i mam nadzieję, że to nie jest moje ostatnie spotkanie z scenariuszem filmowym/teatralnym, ponieważ są one naprawdę bardzo fajnie i lekko napisane. Bez żadnych trudnych do zrozumienia słów i bez zbędnych szczegółów. Także jeśli potrzebuje się czegoś lekkiego na jeden dzień to naprawdę bardzo je polecam tylko pamiętajcie, żeby nie oczekiwać jakiś fajerwerków.

Minusy. No cóż jest tylko jeden, o którym pisałem wyżej czyli brak tego klimatu 'Harry'ego Pottera". To było trochę tak jakbym czytał coś kompletnie innego. Od innej autorki inna historia itd., ale jest to również zrozumiałe, ponieważ nasz główny bohater nie uczęszcza już do Hogwartu, a akacja dzieje się w Ameryce Północnej.

Mam nadzieję, że kiedyś obejrzę film. Za bardzo nie chcę go ściągać z neta także jeśli nikt z moich znajomych nie będzie go mieć kupionego to będę musiał znaleźć jakieś inne wyjście haha. Podsumowując polecam każdemu, a w szczególności fanom "Harry'ego". Tylko tak jak napisałem już to parę razy w tym poście nie nastawiajcie się na wielkie bum, że to będzie drugi Harry itd. Jeśli się nie spodoba to przynajmniej będziecie mieć na półce pięknie wydaną książkę z ilustracjami i twardą oprawą. Oklaski dla wydawnictwa Media Rodzino, które po raz kolejny odwaliło kawał dobrej roboty.

Za książkę dziękuję wydawnictwu Media Rodzina!

★★★★★★★☆☆☆

30 komentarzy :

  1. Ostatnio widziałem tę książkę w empiku i już miałem ją kupić, ale kiedy zobaczyłem, że to kolejny scenariusz odrzuciło mnie to. "Przeklęte dziecko" było w miarę ok, ale zgodzę się z Tobą, nie było klimatu, i tak jak napisałeś, że w tej książce też go nie było to chyba to jakoś wyczułem, że mnie ta książka odrzuciła. :)
    Zapraszam do mnie na recenzję "Przewieszenia": http://book-dragon-blog.blogspot.com/2017/05/13-przewieszenie-recenzja.html

    xx K

    OdpowiedzUsuń
  2. Oryginalna powieść, nie scenariusz, jest bardzo fajna, tak samo film. W filmie czuć ten sam klimat co w innych książkach o Harrym. Kocham tą historię i nie mogę się doczekać kolejnego filmu. Pozdrawiam i zapraszam do siebie ;) http://prostoprzezksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam niedawno "Przeklęte dziecko" i byłam zauroczona. Mugole nie zrozumieją. Chętnie sięgnę i po tą książkę, choć film już obejrzałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię ponownie na moim blogu! Musze wpaść do Ciebie :D

      Usuń
  4. Mimo mojego uwielbienia dla przygód Harry'ego Pottera, na których się wychowałam, nie potrafię przełamać się i sięgnąc po te scenariusze... Zarówno fabuła "Przeklętego dziecka", jak i filmu "Fantastyczne zwierzęta..." do mnie nie trafia...

    OdpowiedzUsuń
  5. widziałam film i tak jak napisałaś o książce tak też jest przy filmie - brak jakiegokolwiek klimatu z Harrego :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawa ta książka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja nie czytałam Harrego jakoś mnie do tej książki nie ciągnie :/
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie oglądałem ani nie czytałem Harrego, nie ciągnie mnie do książki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna książka!! Uwielbiam twórczość J.K ROWLING ♥ Puki co jestem oddana jej książką o Harrym Potterze, ale tą na pewno przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie czytałam HP, więc pewnie po tę książkę nie sięgnę.
    Jeśli nie chcesz ściągać filmu, to możesz go po prostu obejrzeć na Internecie np. na cda, alltube, zalukaj.tv :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. szkoda, że to scenariusz i dodatek
    z chęcią bym przeczytała coś co wnosi cokolwiek do samego Harrego Pottera :)
    http://karik-karik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mialam okazje obejrzeć film i bardzo mi sie podobal :) Książki nie czytałam :3

    OdpowiedzUsuń
  13. Dawno mnie u ciebie nie było, ale spokojnie, już nadrabiam wszystko :D
    Nie czuć klimatu HP, bo to jednak scenariusz. A tam nie ma wszystkich uczuć, myśli i rozkmin bohaterów w ich głowach. Czytelnik dostaje to, co ewentualnie widziałby na scenie vel ekranie. Nie ma dostępu do "kulis" podjętych decyzji, jeśli bohaterowie mu sami tego nie powiedzą. Taki urok i cóż.
    Ale okładka jest piękna :D


    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha mnie u Ciebie też dlatego za chwilę lecę!

      Usuń
  14. Muszę wreszcie sięgnąć po tą książkę i sama się przekonać co o niej sądzę. Ale trzeba przyznać, że okładkę ma cudowną :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Scenariusz jak scenariusz, nie było to nic odkrywczego. Natomiast film bardzo mi się spodobał i czekam z niecierpliwością na kolejne części.:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Czytałam książkę i oglądałam film, w obu mi czegoś brakowało.
    Świetna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Od pewnego czasu zastanawiam się czy czytać ten scenariusz. W "Przeklętym dziecku" też zabrakło mi klimatu, dlatego obawiam się sięgać po kolejną książkę tego typu:(

    OdpowiedzUsuń
  18. Flm jest naprawdę fajny, zwłaszcza w oryginale, aaaach ten akcent Newtona ;)
    Ale mnie właśnie trochę odrzucają te scenariuszowe zapisy :(

    OdpowiedzUsuń

Cześć!
Bardzo dziękuję Ci za przeczytanie mojego postu! Byłbym bardzo szczęśliwy gdybyś pozostawił po sobie jakiś ślad w postaci komentarza lub obserwacji jeżeli spodobał Ci się mój blog!

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka