Szukaj na tym blogu

Obserwatorzy

6/20/2017

Czy rośliny potrafią myśleć? | Inteligencja Kwiatów, Maurice Mirandola - recenzja


Historia nauki dowodzi, że wiek XIX był czasem chemii, XX fizyki, a XXI prawdopodobnie będzie wiekiem biologii. Nauki biologiczne należą do tych, które w coraz szybszym tempie spektakularnie wyjaśniają skomplikowane mechanizmy rządzące między innymi światem roślin.
W świetle dzisiejszej wiedzy śmiało możemy mówić o inteligentnych zachowaniach roślin. Lektura książki Maurice’a Maeterlincka – belgijskiego dramaturga i poety, laureata nagrody Nobla, a również znakomitego przyrodnika – pozwoli czytelnikom tej książki z zachwytem podziwiać świat roślin, opisany z głęboką wiedzą wyjątkowo pięknym językiem.



-lubimy czytać.


Na samym początku pragnę Wam podziękować za komentarze i opinie pod poprzednim postem. Dzięki temu postanowiłem, że to czy będę pisać dłużej czy krócej będzie zależało od tego co mam do powiedzenia, a raczej do napisania o danej książce i od jej gatunku, bo wiadomo, że nie na każdy temat można powiedzieć bardzo dużo, ale teraz już przejdziemy do recenzji.

Ostatnio  mam ogromną ochotę na coś innego niż same młodzieżówki itd., a więc coraz częściej sięgam po bardziej poważniejsze gatunki literackie, a to "gwarantuje" mi wydawnictwo MG. Ostatnio dostałem od nich paczkę z dwoma pięknymi książkami i jak się możecie domyśleć znalazła się w niej "Inteligencja Kwiatów". Jakiś czas temu na blogu pojawiła się notka na temat "Rozmów na trzech grabarzy i jedną śmierć" i jeśli ją przeczytaliście to wiecie jak bardzo zachwalałem okładkę i treść.  Wydanie jest naprawdę przepiękne. Twarda oprawa, złoty napis, wklejka i ilustracje, które są na praktycznie każdej stronie i bardzo się przydają. Dlaczego?

Dlatego, że "Inteligencja Kwiatów" to taki jakby to powiedzieć zbiór zachowań, wyglądów itd. kwiatów. Po lekturze czuje się bogatszy o wiele ciekawostek z życia roślin. Już nie mogę doczekać się kiedy będę mógł wykorzystać tę wiedzę w praktyce, ale dalej nie odpowiedziałem wam na pytanie.Dzięki ilustracjom, (które tak jak wspomniałem wyżej są naprawdę przepiękne), nie musimy przerywać czytania i szukać w internecie tego jak wygląda dana roślina tylko od razu mamy to podane na tacy. Kolejny ogromny plus dla wydawnictwa.

To już druga książka z gatunku literatury popularnonaukowej, którą przeczytałem w tym roku. Myślałem, że tyle wiedzy ile już zdobyłem mi w zupełności wystarczy jak na ten moment, ale teraz zobaczyłem, że w sierpniu tego roku ma zostać wydana kolejna pozycja tego autora, "Życie Pszczół". Bardzo ciągnie mnie do tego tematu, a jakiś rok temu zostało wydanych parę książek o pszczołach, a żadnej z nich nie przeczytałem. Jednak Maurice Mirandola pisze naprawdę bardzo przyjemnym językiem, a więc uważam, że będę po prostu zmuszony przeczytać wyżej wymienioną książkę. Zmuszony w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Tym bardziej, że wyda je wydawnictwo MG!

Mimo, że to czytadło przypadło mi do gustu i sam nie wiem dlaczego nie ma wyższej oceny postanowiłem, że nie ocenię go wyżej. Tak po prostu. Myślę, że kiedy przeczytałbym tę książkę w innym wieku za jakieś osiem/dziesięć lat spodobałaby mi się jeszcze bardziej. Nie wyznaczam teraz żadnej granicy wiekowej od kiedy do kiedy można przeczytać "Inteligencję Kwiatów", ale myślę, że młodszy czytelnik takiemu jakby to powiedzieć "minus piętnaście" nie zrozumie z niej wszystkiego, dlatego zapisuję ją na listę "przeczytam w przyszłości" i myślę, że spodoba mi się jeszcze bardziej.

Za książkę dziękuję wydawnictwu MG!

★★★★★★☆☆☆☆

22 komentarze :

  1. Mam ochotę przeczytać w tym roku kilka książek popularnonaukowych, zwłaszcza "Sekretne życie drzew" i "Duchowe życie zwierząt", jednak myślę, że do mojej listy dodam teraz również "Inteligencję kwiatów" :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie cieszę się, że zachęciłem Cię do jej przeczytania!

      Usuń
  2. Nigdy nie czytałam takiego typu książek, ale to głównie dlatego, że nie przepadam za tą kategorią. Niestety myślę, że będę musiała niedługo przekonać się do właśnie takich pozycji (rozszerzona biologia się kłania haha). Cieszę się, że trafiłam właśnie na tę recenzję, ponieważ zainteresował mnie opis książki. W dodatku jeżeli polecasz, to może rzeczywiście się skuszę :)

    Zapraszam :)
    http://karolina-czyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam tym bardziej, że jesteś na rozszerzonej biologii haha :D Może dowiesz się czegoś nowego

      Usuń
  3. Zaciekawiłeś mnie do przeczytania tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie takie rzeczy niestety nie kręcą, ale moja mama jest zagorzałą ogrodniczką, więc być może ksiażka będzię dla niej dobrym prezentem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że to faktycznie byłby ciekawy prezent:)

      Usuń
  5. Wow, chyba pierwszy raz spotkałam się z tym, żeby ktoś w tak ciekawy sposób pisał o takim typie książek. Ogromny plus za to ;) Nawet mnie, osobę wcale nie zainteresowaną biologią byłbyś w stanie zachęcić do przeczytania!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja takiego typu ksiązkami nie przepadam :) ale fajnie to napisałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nigdy nie czytałam tego typu książek :) ale może się skuszę !

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ciekawa recenzja i choć jeszcze nigdy nie czytałam książki tego typu chyba się skuszę. Pozdrawiam https://ksiazkialeksandry.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda ciekawie,choć przyznam bez bicia,że nigdy tego typu książek nie czytałem,chłonę głównie sensacyjne i przygodowe. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawa recenzja nie czytam takich książek wolę inna tematykę pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawa recenzja, polecam ksiazke Rozmowy ze zwierzętami

    OdpowiedzUsuń

Cześć!
Bardzo dziękuję Ci za przeczytanie mojego postu! Byłbym bardzo szczęśliwy gdybyś pozostawił po sobie jakiś ślad w postaci komentarza lub obserwacji jeżeli spodobał Ci się mój blog!

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka